Ford Poland Sp. o.o. - Warsaw

Mateusz Buczek

W dniu 17.10.2024 odebrałem z jednego z salonów fabrycznie Forda Customa. Niestety w tym samym dniu po powrocie do firmy ( ok godz 18:00) okazało się, że samochód ma wadę ukrytą mianowicie był naprawiany blacharsko i lakierniczo. Niestety naprawa została wykonana "na szybko" w sposób niezgodny ze sztuką. Następnego dnia tj 18.10.2024 w godzinach porannych udałem się do rzeczoznawcy samochodowego, który niestety potwierdził moje obawy co więcej wskazał więcej usterek, które zostały po nieudolnej naprawie. W tym samym dniu tj 18.10.2024 rzeczoznawca wysłał wiadomość e-mail wraz z załączonymi zdjęciami pojazdu po dokonanych oględzinach. Po rozmowie z dealerem zostałem poinformowany, że mam użytkować pojazd zgodnie z jego przeznaczeniem do momentu dalszych ustaleń. Zostałem umówiony w dniu 22.10.2024 na wizytę w autoryzowanej stacji dealera w celu przeprowadzenia przez dealera oględzin pojazdu. Pracownicy, którzy byli przy tym obecni chwytali się za głowę i nie dowierzali jak taka sytuacja mogła mieć miejsce. Niestety do dnia dzisiejszego nie otrzymałem żadnych dalszych wskazówek co do sprawy. Dyrektor salonu obiecał, że najpóźniej w dniu 28.10.2024 skontaktuje się ze mną w celu przekazania mi informacji jakie miał uzyskać od producenta. Niestety nie uzyskałem do dziś żadnych informacji odnośnie załatwienia sprawy...Jakie jest stanowisko Forda w tej sprawie

Je Go

Czytałem że Jim Farley (CEO Forda) stwierdził, że Ford przestaje produkować nudne samochody. Rok wcześniej kupiłem nowego Forda z silnikiem 1.0 EcoBoost mhev i muszę przyznać, że na brak emocji nie narzekam. Poziom frustracji, bezsilności i złych emocji jaki towarzyszy eksploatacji auta z tym silnikiem jest przytłaczająca. Jakość obsługi autoryzowanego serwisu jak i Ford Polska idzie w parze do jakości ich produktów. W zasadzie można podsumować opiekę serwisową stwierdzeniem "do bramy i się nie znamy".
Po wielu latach problemów z przegrzewaniem się tej konstrukcji oraz uszkodzeń ze względu na LSPI Ford poszedł na grubo i teraz te silniki trapi permanentne niedogrzewanie i dolewanie benzyny do oleju silnikowego. Zdecydowanie Ford nie umie w zarządzanie ciepłem silnika. Pomysły takie jak termostat na 54 st. Celsjusza, soft skrzyni biegów z shiftpointami nieco ponad 1100 rpm, sterowanie silnikiem z priorytetem schładzania komory spalania ponad-stechiometryczną mieszanką paliwo-powietrze, wycofywanie kąta zapłonu, itd, dają efekt w postaci awarii rozrządu (mokry pasek rozpuszczany benzyną), zacierania się panewek i gładzi cylindrycznych przez brak dostatecznej lepkości rozrzedzonego benzyną oleju. Samochody z takim silnikiem produkowane od około 2020 nie nadają się do eksploatacji w warunkach miejskich oraz z przewagą tras poniżej 20-tu kilometrów ponieważ wtedy poziom oleju silnikowego rośnie w zastraszającym tempie z powodu rozrzedzenia benzyną. W miesiąc potrafi na bagnecie przybyć nawet 5 mm stanu oleju! Do nagrzania oleju silnikowego do poziomu 80 st. Celsjusza, przy temperaturze otoczenia +5, przy przepisowej jezdzie drogami lokalnymi (do 90km/h) trzeba przejechać dynamicznie ponad 20 km. Przy temperaturach ujemnych jest to niemożliwe w takich warunkach eksploatacji.
Odradzam. To mój ostatni Ford w życiu. Mam dość takich nie-nudnych samochodów.

J23

Nowy samochód odebrany w maju '24
Po 5 miesiącach przy wymianie opon na zimowe okazuje się że są do wyrzucenia bo nikt nie zechcial sprawdzić zbieżności. Opony zdarte do granic od wewnętrznej strony. Mogło się skończyć źle. Serwis nie widzi powodu do wzięcia odpowiedzialności. Kpina i muł. Kontrolka poduszki pasażera - wymiana baterii pod siedzeniem, po dwóch wizytach nadal problem nie rozwiązany. "Teraz nie ma diganosty" więc kolejny termin... Poduszka działa czy nie? Nie wiem. Może okaże się w wypadku..
Ostatni klamot z pod szyldu forda w moim posiadaniu.

Dariusz Włodarski

Postaram sie opisac to w wielkim skrocie. Zamowilem pojazd u Panstwa w salonie na przelomie marca/kwietnia. Odbior mial przypadac na lipiec, do dnia dzisiejszego nie moge sie doprosic o rzetelny kontakt z Panstwa strony I wiazace informacje. Dzwonie nikt nie odbiera, jesli juz ktos odbierze, mowi, ze to nie jego sprawa, kierownika wiecznie nie ma rzekomo na miejscu. Po czym odpisuje smsy, ze oddzoni, tylko, ze strasznie zapomina I juz od 2 tygodni czekam na kontakt w sprawie mojego pojazdu, ktory ponoc jest od miesiaca w salonie. Caly czas czegos brakuje, jak nie homologacji, to papierow, to bezpiecznik nie dziala, ciagle cos sie dzieje. Nie moge zrozumiec z czego wynika taka sytuacja... Obsluga jest tragiczna, olewanie klienta, brak profesjonalizmu. Szczerze odradzam wspolprace z tym dealerem. Jestem zalamany I zdegustowany podejsciem do klienta przez salon I kierownika. Probowalem rowniez kontaktowac sie z Dyrektorem placowki, pisalem rowniez maile na ktore do dzisiaj nie otrzymalem odpowiedzi. Nigdy nie spotkalem sie z takim traktowaniem I lekcewazacym podejsciem. Szczerze zastanawiam sie co jeszcze moze sie okazac kolejnego dnia, dlaczego nie mozna odebrac mojego pojazdu. Szczerze odradzam wspolprace z tym dealerem. A najlepsza sytuacja teraz po tym wszystkim jest propozycja salonu, ze po czasie oczekiwania chca oddac pieniadze, znalezc mi inny samochod( mimo, ze moj zamowiony jest w salonie dealera od miesiaca), albo doplate do klapy ktorej nie zamawialem 8600 netto. (Bo ponoc nie da sie jej zdemontowac o co jest walka od miesiaca) Dotyczy to salonu Ford Golebiewski Statogard Gdanski. Niestety sytuacja dalej w toku I musza wejsc kwestie prawne. Nie polecam serdecznie.

Mariusz Bieniasz

Nie polecam, nowy samochód z przebiegiem 90 tys. Serwisowany w aso z sugestiami nasilającego się problemu ( rozmowa z samym kierownikiem )bez reakcji serwisu !!!! Kiedy padło pytanie o procedurze wymiany oleju w skrzyni, taka nie istnieje! Skrzynia po takim przebiegu umiera!!!3 miesiące po przedłużonej gwarancji. W ciągu 4 lat po regularnych serwisach samochód 2 x wraca z wakacji na lawecie!! A wszystkim którzy mają z tym problem dla potwierdzenia to Tourneo Connect w automacie 2021rok.Jeszcze raz nie polecam i nigdy nie kupię u was kolejnego samochodu i nigdy nikomu nie powiem o nim dobrego zdania.

Łukasz D.

Zgłosiłem kilka usterek auta na gwarancji. Serwis udał, że nie widzi nic złego, a Ford Polska zamiast pomóc to oparł się o jednostronną opinię serwisu. Nie docierają do nich żadne argumenty, wysyłają mnie do innego serwisu. Tak dla przykładu - tłumik po jednej zimie - kielecki serwis nie widzi nic nienaturalnego. Ten sam serwis twierdzi, że jak dostęp bezkluczykowy działa przy 14,5 V to jest ok. Nawet nie będę oceniał poziomu merytorycznego reszty diagnoz.

Szymon Musioł

[Aktualizacja 2]: ostatecznie z Forda zrezygnowałem, bo wygląda na to, że silniki Focusów ST mają wadę, ale Ford nie chce się przyznać. Koniec końców poszedłem do VAGa i tu śmieszna rzecz - Ford potrzebował 6 miesięcy, żeby wyprodukować i przywieźć samochód do Polski, VAG 6 tygodni 🙂

[Aktualizacja 1]: Ford przesunął produkcję po raz trzeci. Niestety samochody Forda nie są tak atrakcyjne, żeby na nie czekać nie wiadomo ile. Postępowanie wobec klienta stoi w tej firmie na najniższym możliwym poziomie.

Czekam już 3 miesiące na samochód, a ostatnio producent przesunął termin produkcji drugi już raz o kolejny miesiąc bez podania przyczyny.

Marcin Bereda

Niestety moje auto zostało wyprodukowane z wadą, której ASO we współpracy z producentem nie potrafią naprawić.
Od pół roku jeżdżę niesprawnym autem.
Masakra.